środa, 7 kwietnia 2021

Jaka terapia dla Twojego dziecka ?



Jaka przyszłość czeka nasze dzieci?

Mamy i będziemy mieli coraz to więcej młodych ludzi potrzebujących pomocy. Wystarczy skontaktować się z naszymi uczuciami jakie przeżywamy w związku z pandemią by wyobrazić sobie co dzieje się z organizmem jeszcze nieukształtowanym, rozwijającym się. Dzieci i młodzież zostały praktycznie wyrzucone z życiem towarzyskim do internetu i może tak być, że duża ich cześć z tamtąd nie wyjdzie. 

Kiedy młody człowiek trafia do nas do gabinetu z gotową łatką uzależnienia od internetu, telefonu czy komputera jesteśmy bardzo ostrożni jeżeli chodzi o diagnozę problemową. Bardzo często bowiem okazuje się, że nie mamy do czynienia z uzależnieniem, ale swego rodzaju demonstracją nieradzenia sobie z otaczającą rzeczywistością. W przypadku takiego pacjenta nie sprawdza się zazwyczaj rozwiązanie polegające na indywidualnym potraktowaniu terapeutycznym. Najlepsze doświadczenia niesie ze sobą terapia rodzinna. Najczęściej mamy do czynienia z taką sytuacją, że tylko badając cały system rodzinny możemy możemy dotrzeć do istoty problemu. 

Kiedy wskazana jest terapia rodzinna ? 

- jeśli pojawiają się trudności wychowawcze, tj. tendencje buntownicze, tendencje agresywne czy też  nieposłuszeństwo. 

- jeśli rodzina została dotknięta traumatycznymi wydarzeniami takimi jak śmierć bliskiej osoby, wypadek, rozwód, czy choroba

- jeśli dochodzi do konfliktów rodzinnych 

- jeśli w rodzinie dochodzi do prób samobójczych, jeden z członków cierpi na takie schorzenia jak 
  anoreksja, bulimia, schizofrenia czy depresja

- jeśli mamy do czynienia z uzależnieniem u któregoś z członków rodziny 

Co daje nam terapia rodzinna ? 

- poprawia się komunikacja pomiędzy poszczególnymi członkami rodziny,

- zwiększa się umiejetność rodziny do radzenia sobie z trudnościami, 

- zwiększa się zdolność do zaspokojenia potrzeb poszczególnych członków rodziny 

- poprawia się relacja pomiędzy osobami tworzącymi system rodzinny 

- poprawia się zdolność do realizowania wspólnych celów przez daną rodzinę


„Rodzina może rozpaść się na różne sposoby. Wystarczy źdźbło egoizmu, pech i szczypta chciwości. Ale ściśle utkana tworzy więź, której nic nie pokona” - Jodi Picoult

niedziela, 4 kwietnia 2021

Co to takiego ten coaching i dlaczego powinienem spróbować ?








Wprawdzie coaching jako pojęcie od dawna jest obecny w naszej urzeczywistości , a jednak z moich doświadczeń wynika, iż w dalszym ciągu dla wielu osób pozostaje czymś nie do końca zrozumiałym i czytelnym.


Czym jest coaching ? 


Z coachingiem mamy do czynienia kiedy profesjonalistą wspomaga nasz rozwój w oparciu o techniki psychologiczne, a przede wszystkim zagadnienia dotyczące motywacji, konstruktywnego rozwiązywania problemów czy też techniki wspomagające uczenie się. Coaching nie jest więc typową psychoterapią, ale nie jest też jak twierdzą mu nieprzychylni „ładnie opakowaną ściemą” przy założeniu oczywiście, iż mamy do czynienia z osobą kompetentną. Mało tego w niektórych sytuacjach psychoterapia nie jest wskazana, a za to istnieją przesłanki właśnie do wspierania rozwoju osobistego. Stawiamy na partnerstwo, regularne spotkania, które będą wspierać twój rozwój i pozwolą ci wykorzystać tkwiące w tobie zasoby po to by osiągnąć sukces i czerpać satysfakcję z życia. Dzięki pomocy coacha pozbędziesz się blokujących cię nawyków i jednocześnie wypracujesz te zdrowe, a twoje życie stanie się prostsze kiedy uwolnisz tkwiący w tobie potencjał. 

Dla kogo ten coaching ?



Jeśli myślisz o tym, żeby skorzystać z usług coacha to znaczy, że powinieneś to zrobić. Nie sugeruj się innymi, zaufaj swojej intuicji i wykonaj pierwszy krok. Jeśli jesteś zdrowy psychicznie to nie potrzebujesz psychoterapii, a jednak każdy z nas może zmierzyć się z kryzysem, który nie pozwala mu pójść do przodu. Może właśnie Ty masz poczucie, że powinieneś być w innym miejscu jeżeli chodzi o swoje życie. Być może odczuwasz, że twój potencjał nie jest należycie wykorzystywany. A może po prostu potrzebujesz kogoś na wzór trenera, kto odpowiednio cię poprowadzi i pozwoli zrealizować cele, które ciagle odkładasz na później. Sesje coachingowe są mocno nakierowane na realizację twoich celów i dlatego nie musisz decydować się na wieloletnią terapię będąc osobą zdrową tyle że z uśpionym potencjałem.  

Co możesz zyskać ?


Dzięki sesjom coachingowym :

- odkryjesz skuteczne techniki aby poskromić rosnącą w Tobie frustrację

- będziesz lepiej realizować siebie w podstawowych obszarach życia jak praca, rodzina, zainteresowaniom 

- zwalczysz rutynę i pozbędziesz się złych nawyków 

- lepiej zorganizujesz i wykorzystasz swój czas, aby nie marnotrawić potencjału który w tobie tkwi

- zwiększysz swoje umiejętności interpersonalne 

- obniżysz poziom swojego stresu i zyskasz nowe umiejętności służące relaksacji

Piszesz się na to ?  Spróbuj już teraz ! Do stracenia nie masz nic, a zyskać możesz zupełnie nową jakość życia ! 

poniedziałek, 22 czerwca 2020

Anty-dołowy pakiet ratunkowy !




Masz doła? Pogoda daje się we znaki? A może po prostu nazbierało się problemów i aktualnie masz wszystkiego dość? Z myślą o Tobie stworzyliśmy Anty-dołowy pakiet ratunkowy! Spokojnie nie będzie to wymagało wielkiego wysiłku. Czasem naprawdę niewiele trzeba aby poprawić sobie humor. Zwykła książka bądź film mogą zdziałać cuda, a my mamy dla Ciebie kilka naprawdę sprawdzonych perełek. Oto one :

Całkiem zabawna historia




Cudowna, przezabawna komedia o tym, że nowy początek może nastąpić w najmniej oczekiwanym miejscu jak również w momencie kiedy kompletnie się tego nie spodziewasz. Młody chłopak z depresją trafia do zakładu psychiatrycznego i tam czekają go niezapomniane chwile. Jego życie już nigdy nie będzie takie same. 

Współczesna rodzina




Byłem bardzo sceptyczny do tego serialu, ale uległem namowom żony i pochłonąłem w całości wszystkie sezony. To przede wszystkim opowieść o tolerancji gdyż tytułowa rodzinka  mieści w sobie niesamowity pokład różnorodności jeżeli chodzi o charaktery, narodowość, kolor skóry, orientację seksualną a jednocześnie twórcy mają masę wyczucia bo humor zawsze jest na odpowiednim poziomie i nie uraża niczyich uczuć. 

Teoria wielkiego podrywu




To serail najlepszy kiedy chcesz się naprawdę odciąć od otaczającej rzeczywistości. Perypetie grupy naukowców, którzy pomimo że ich IQ budzi zazdrość zwykłego śmiertelnika takiego jak ja, to jednak niekoniecznie dobrze radzą sobie w zwykłych relacjach międzyludzkich. Poprzez to dochodzi do masy zabawnych sytuacji, a kto pozna Sheldona temu micha będzie się śmiać na sam jego widok i zapomni o wszystkich problemach chociaż na czas trwania seansu. 

Nielegalny. Moje dzieciństwo w RPA - Trevor Noah



Teraz będzie książka. Trevor Noah opisuje swoją historię życia z perspektywy osoby wiecznie niedopasowanej, gdyż z uwagi na swój kolor skóry tak naprawdę nie był akceptowany ani przez czarnych ani przez białych. Pomimo tego, że opowiada to swoje życie z dużym przymrużeniem oka i co chwila wrzuca kolejne śmieszne anegdoty to trudno nie doszukać się w tym wszystkim śmiechu przez łzy i poczucia krzywdy. Autor wzbudza sympatię również ze względu na to, iż pokazuje że dobry żart musi ocierać się o granicę tzw. poprawności politycznej, która czasem w niewłaściwym wydaniu dokonuje swoistego seppuku. Jemu na szczęście udaje się nie przeginać. 

Emigracja - Malcolm XD


Kolejna książka w tym pakiecie to opowieść, którą polecam tym którzy nie boją się wulgaryzmów i mają mocny żołądek. Lojalnie ostrzegam. Jednakże jeśli nie macie z tym problemów to czytajcie koniecznie. "Emigracja" to opowieść o wyjeździe do pracy wakacyjnej przed rozpoczęciem studiów. Ile w niej prawdy, a ile zostało wymyślone dla naszej uciechy to już wie tylko sam autor. Tak czy inaczej Malcolm XD snuje swą historię w sposób wartki i ciągle trzymając czytelnika w ciekawości. Prezentuje w opowiadanych anegdotach dystans do siebie i niewyczerpane pokłady autoironii. Każdy rozdział to tak naprawdę inna opowieść, a co anegdota to śmieszniejsza. Uciekający autokar w drodze do Anglii, mieszkanie na squacie z upiornym samozwańczym gospodarzem, który katuje wszystkich ciągle to nowymi zebraniami i głosowaniami czy choćby kariera rikszarza. Raz po raz zanosimy się że śmiechu gdyż autor ukrywający się pod pseudonimem Malcolm XD potrafi obserwować otaczającą go rzeczywistość, a co najważniejsze potrafi o niej opowiadać wzbudzając przy tym salwy śmiechu.


No i to było by na tyle jak narazie. Z chęcią zerknę na Twoje propozycje do anty-dołowego pakietu ratunkowego więc jeśli zechcesz się podzielić to napisz :)

niedziela, 14 czerwca 2020

Czym karmimy swoje głowy ?



U większości z nas przychodzi taki moment, kiedy to podejmujemy refleksje nad pytaniami : po co ? dlaczego? co mnie napędza? czy aby napewno ?. Pewnie też łapiesz się czasami na tym, że tak szybko jak one się pojawiły tak samo prędko starasz się je zagłuszyć, odsunąć, najzwyczajniej w świecie pozbyć się ich. Tłumaczysz się brakiem czasu, a jednocześnie marnujesz ten czas na jakieś bzdurne filmy, przewijasz palcem filmiki na fb, zdjęcia kotków, piesków i artykuły. Tych ostatnich nawet nie czytasz zadowalając się nagłówkami i komentarzami. Być może szukasz na prędce zajęcia, chwytasz się za sprzątanie, ruszasz biegać, włączasz tv. W rezultacie zaśmiecasz głowę papką, która gdzieś zatraciła treść. 

Nie uciekaj od refleksji nad swoim życiem i dostarczaj swojemu mózgowi strawy tak jak zaspokajasz zwykły głód. Pokarmem będzie w tym przypadku wartościowa książka, ciekawy film czy chociażby rozmowa z kimś mądrym życiowo. Zwiedzaj, eksploruj, sprawdzaj swoje możliwości, testuj na co cię stać i nie poprzestawaj na planach, ale wprowadź myśli w czyn. W żadnym wypadku nie uciekaj przed nimi, ale podążaj za wewnętrznym głosem, a jeśli nie jesteś w stanie sam sobie tego poukładać to nie wahaj się poprosić o pomoc. To wyraz dojrzałości, a nie słabości. 




Tak wiem, że to co napisałem to dla wielu elementarna wiedza, dostępna niemal wszystkim, ale.... No właśnie czy obserwując to co dzieje się wokół, kiedy to osoby mające być autorytetami nawołują do czegoś zupełnie przeciwnego nie warto o tym przypominać. Tak zapętliliśmy się w tym całym pędzie, że niektórzy łapią się na najbardziej prymitywny populistyczny bełkot zamiast zaufać własnej wiedzy i intuicji. Zatem zostawiam ten tekst ku refleksji.

niedziela, 15 marca 2020

Świat zahamował, a ty?




Natura, świat, czy jak chcesz to sobie nazwać daje Ci przez obecną pandemię jasny sygnał, że warto wyhamować. Po co ? Bo tylko realny kryzys jest w stanie zmotywować Cię do przewartościowania życia, do rewizji dotychczasowego podejścia do niego i wyciagnięcia wniosków czy aby napewno podążasz w odpowiednim kierunku i czy aby napewno zaczynasz od rzeczy dla siebie najistotniejszych? Kryzys, pomimo tego że jest czymś mega trudnym nie musi Cię wcale przytłoczyć, a zamiast tego uwolnić energię do tej pory spalaną na rzeczy mniej istotne. Być może dotąd nie wystarczająco docierało do mnie czy do Ciebie realne zagrożenia ogólnego ładu w postaci chylącego się ku upadkowi klimatu, kryzysów humanitarnych takich jak wojny czy głód na świecie, bo przecież to jakoś tak daleko od nas, niemal nierealnie. Teraz przychodzi skonfrontować się z realnym i bezpośrednim zagrożeniem dla Ciebie i Twoich bliskich. Jaki jesteś tak naprawdę  ? O czym myślisz najpierw ? Jaką nosisz w sobie energię ? Czy chcesz podpalać świat, uderzać w siebie czy może chcesz postawić na uważność, bo w końcu udało Ci się zatrzymać ? Na ile jesteś odpowiedzialny za siebie i innych? To moment by sięgnąć głęboko w siebie i poznać prawdę na swój temat. Pewno nieraz rozmawiałeś na takie tematy czysto hipotetycznie. Prawda, że to nie to samo ?

piątek, 21 lutego 2020

Dorosłe Dzieci.....czyli o DDA



Być może masz poczucie, że coś jest nie tak jak być powinno. Niby nic się nie dzieje, niby nie ma powodów do zmartwień, a jednak masz wrażenie, że zaraz coś się wydarzy i będzie to coś czego powinieneś się bać. A może nie potrafisz się cieszyć tym co masz, co osiągasz gdyż masz wrażenie, ze na to nie zasłużyłeś więc zwyczajnie Ci się nie należy. Ktoś to w końcu odkryje, złapie Cię na oszustwie i wszystko weźmie w łeb więc po co się przyzwyczajać? 

Może dla odmiany nie układa Ci się w związkach. Niby wszystko wygląda z początku kolorowo, a potem zaczyna się psuć aby wreszcie doprowadzić do ogromnego cierpienia i prawdziwego końca świata. Potem długo zbierasz się do kupy, obiecujesz nigdy więcej się nie zakochać, a zanim zdążysz się zorientować to znów powielasz schemat i zmierzasz w dokładnie tym samym kierunku.

A może jesteś perfekcjonistą. Nie potrafisz odpuścić i nawet kosztem siebie będziesz starał się udowadniać, ze dasz radę. Wszyscy wokół ciebie będą patrzeć z politowaniem i stukać się w czoło, a ty z klapkami na oczach wyrabiasz 200% normy i jesteś zaskoczony że nikt tego nie docenia. Tylko gdzieś pomiędzy, w krótkich przerwach świta Ci myśl „Po co ja to właściwie robię ?”, po czym chwytasz wiatr w żagle i dalej się poprawiasz, udoskonalasz po to żeby przezywać wieczny niedosyt. 

No chyba, że jesteś z tych co to wiecznie przywołują się do porządku, a na końcu języka mają przygotowane przeprosiny. Bo przecież zawsze jest za co przepraszać. Z pewnością zachowałeś się nie tak jak trzeba. Pozwoliłeś sobie na zbyt dużo chociaż przecież unikałeś jak ognia zabawy i luzu. Kontrolowałeś się, nie zdradzałem swoich potrzeb, oczekiwań, pragnień. Jesteś przecież dorosły, a to nie wypada. Nie powinieneś się za głośno śmiać, wygłupiać, a ci dopiero tańczyć, śpiewać czy tez tym bardziej wypić drinka czy dwa. Możesz przecież stracić kontrolę, a to by było nie do przyjęcia!

Dorosłe Dzieci Alkoholików czyli tak zwani DDA reprezentują szeroki wachlarz obciążeń odziedziczonych po pijących rodzicach. Szerokie spektrum cech wynikających z wychowywania się w rodzinie alkoholowej łączy tak naprawdę jedno - utracone dzieciństwo. Jeśli w tym krótkim tekście odnalazłeś choć trochę siebie i własnych doświadczeń to być może cierpisz na syndrom DDA. To co możemy Ci zaproponować to profesjonalna psychoterapia w naszym ośrodku. Odreagowanie traum i pozostawienie dzieciństwa za sobą pozwoli na uporządkowanie bieżącego życia. Skontaktowanie się z dzieckiem jakim byłeś , z niezaspokojonymi potrzebami i niespełnionymi oczekiwaniami pomoże wyrwać się z przeszłości i zacząć żyć tu i teraz.

czwartek, 16 stycznia 2020

Terapeuta uzależnień - czyli dlaczego warto zdecydować się na jeden z najbardziej niewdzięcznych zawodów ?




Nie będę udawał, że to kwestia jakiegoś powołania czy misji do której przygotowywałem się od lat. Nie będzie ściemniania jakoby to był pierwszy wybór i że nie miałem wątpliwości czy to dobra decyzja. Prawda jest taka, ze terapeutą uzależnień zostałem trochę z przypadku. Po studiach ruszyłem wyposażony w CV, kupę teorii w głowie i zero doświadczenia. Nie wybierałem, bo czasy były zdecydowanie inne niż obecnie i wtedy nie było za bardzo miejsca na wybrzydzanie. Koniec końców zawitałem do kolejnego punktu na mojej liście czyli do Ośrodka Leczenia Uzależnień, dostałem etat z Urzędu Pracy i pomyślałem „Czemu nie ? Zahaczę się na jakiś czas i poszukam czegoś bardziej dla mnie”. Niedługo minie 16 lat jak pracuję w zawodzie terapeuty uzależnień. Mało tego nie wyobrażam sobie pracy dającej mi więcej satysfakcji pomimo, ze nieraz mam ochotę rzucić to w cholerę. 

Terapeuta uzależnień nie jest z pewnością pierwszym wyborem dla większości absolwentów studiów. Przez długi czas był to zawód wybierany głównie przez osoby trzeźwiejące, czyli takie które miały za sobą własne doświadczenie z nałogiem i w ramach 12 kroków postanowiły pomóc tym którzy jeszcze cierpieli. Z czasem uzależnienie coraz bardziej wyrywało się ze stereotypów a wraz z nim do ośrodków zajmujących się profesjonalną pomocą terapeutyczną zaczęły tez trafiać w większym stopniu osoby „z zewnątrz”. Wydaje mi się ze do dziś jest to zawód mało popularny, a ścieżka kształcenia terapeutów jest znana tylko nielicznym. W związku z tym, że podjąłem się obecnie nowej roli jaką jest bycie dydaktykiem w ramach Studium Terapii Uzależnień to postanowiłem opowiedzieć  ( a nuż kogoś przekonam) o tym dlaczego moim zdaniem warto wziąć pod uwagę ten właśnie zawód :

Satysfakcja - mało jest rzeczy, które dają taką satysfakcję jak pomaganie ludziom w kryzysie. Towarzyszenie komuś w przemianie, w podróży od „przysłowiowego dna” do wyjścia na prostą to coś czego nie można przechodzić bez wzruszenia, zadziwienia i fascynacji, które dodają energii do pracy i chronią przed charakterystycznym dla wielu zawodów wypaleniem zawodowym.

Rozwój - wbrew pozorom praca z pacjentem uzależnionym nie ogranicza się tylko do abstynencji i narzędzi służących trzeźwieniu. W terapii pracuje się często nad traumą, dotyka problemów relacyjnych, wykorzystywane są techniki ukierunkowane na rozwój osobisty. Programy terapeutyczne w placówkach odwykowych korzystają z różnych podejść terapeutycznych celem jak najszerszego zrozumienia perspektywy pacjenta. Pracując z pacjentem uzależnionym dostajemy wiec miedzy innymi szansę do pracy systemowej, pracy z parą, dotykamy obszarów dotyczących tożsamości , poczucia winy, poczucia krzywdy....długo by można wymieniać.

Możliwość pomagania - altruizm to cecha, która w pracy terapeuty uzależnień z pewnością ma szansę na zaspokojenie. To nie tak, że inne zawody nie dają możliwości na pomaganie innym, ale każdy kto miał szansę towarzyszyć osobie wychodzącej z nałogu wie jakie to niezapomniane przeżycia.

Wyzwanie - zdecydowanie nie powinien decydować się na pracę w terapii uzależnień ktoś kto idzie na łatwiznę i nie lubi się przepracowywać gdyż jest to działka dla ludzi którzy nie poddają się przy pierwszych trudnościach i trudno ich zniechęcić. Jeśli lubisz doskonalić swój warsztat i nieustannie szkolić się aby skutecznie pomagać swoim pacjentom to tu będziesz w swoim żywiole.

Uważność na siebie - świadomość siebie, własnych emocji i potrzeb, spójność i rozumienie swoich reakcji to atrybuty dobrego terapeuty. Pracując z drugim człowiekiem i chcąc to robić etycznie i z dobrymi rezultatami trzeba zadbać o siebie w tych obszarach więc zyskujemy dodatkową motywację do pracy nad sobą.

Relacja z drugim człowiekiem - wprawdzie relacja pacjent - terapeuta to relacja specyficzna, ale wbrew pozorom nie jest ona jednostronna jeżeli chodzi o korzyści. Terapeuta uczy się z każdym pacjentem, każdą indywidualną historią i często dokonuje autorefleksji podczas pomagania drugiemu człowiekowi.

Ponadto praca terapeuty uzależnień jest niezmiernie interesująca, zmusza do ciągłego doskonalenia własnego warsztatu, okoliczności zmieniają się dynamicznie co przyzwyczaja nas do elastyczności no i co najważniejsze jest to praca w zespole, a te potrafią generować wiele zapału i wzajemnej motywacji do rozwoju. Pewnie ze są tez i ciężkie momenty zwątpienia kiedy mierzymy się z pacjentami w oporze, czy podejmującymi kolejne nieskuteczne próby leczenia. One jednak idą w niepamięć kiedy obserwujemy kolejną przemianę rodem Feniksa powstającego z popiołów. Zwykle nawet ci którzy tak jak ja trafiają do tego zawodu z założenia na chwilę wsiąkają bez reszty i odnajdują w profesjonalnej pomocy swego rodzaju powołanie chociaż staram się ostrożnie korzystać z tego sformułowania.