Tym razem Jacek Masłowski w fascynującej rozmowie z Tomaszem Kwaśniewskim. Ponoć jak faceci się spotykają to przeważnie gadają o kobietach, a tymczasem... będzie dla odmiany o mężczyznach. Książka, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Agora rozprawia się ze stereotypami na temat mężczyzn.
Dobrze kojarzycie, było już o książce Masłowskiego na blogu z tym że wtedy wraz z Joanną Drosio-Czaplińską obalał on mity na temat kobiet ( Czasem święta, czasem ladacznica). Było o kobiecości, przyszedł czas na męskość, a jak się łatwo domyślić przemiany społeczno-kulturowe sprawiły, iż równie trudno być mężczyzną w zmieniającej się rzeczywistości. Masłowski i Kwaśniewski rozmawiają na temat roli faceta we współczesnym świecie, oczekiwań względem niego i trudnościach jakie ze sobą niesie pełnienie tej roli. Sięgają też do źródeł czyli tego za co odpowiedzialna jest matka jeżeli chodzi o kształtowanie wzorców u syna, a na czym polega rola ojca. Omawiają przyczyny ucieczki mężczyzn w pracę czy uzależnienia, ich sposobu wchodzenia w relację z kobietą i z innymi mężczyznami. Dotykają przyczyn ucieczki współczesnych mężczyzn w pracę, radzenia sobie z kryzysami jak choćby narodziny dziecka, czy kryzys wieku średniego. Analizują też jakie wzorce z domu są odpowiedzialne za wchodzenie w rolę sprawców przemocy. Tak właściwie to każde zdanie jest ważne i wnosi coś nowego w sposób rozumienia męskości, bądź też o czymś istotnym przypomina. Jednocześnie dialog pomiędzy dwójką autorów jest prowadzony w zdawałoby się bardzo luźnej atmosferze. Ma się wrażenie podsłuchiwania rozmowy dwóch kumpli przy piwie.
Rzadko sięgam po poradniki, gdyż to zwykle są głupoty i nie boję się tego słowa, bo jakże określać książki, które robią więcej złego niż dobrego bombardując ludzi pseudopsychologią bądź też filozofią rodem z salonu fryzjerskiego. Tym samym wprowadzają ich w błąd i wyposażają w "mądrości", które zamiast pomóc tylko nawarstwiają ich problemy. Bardzo trudno jest trafić na coś naprawdę dobrego, a Agora ma rękę do tych najlepszych. Seria "Żyj wystarczająco dobrze", teraz książki Jacka Masłowskiego i jeszcze wiele innych to pozycje, które łączą w sobie fachową wiedzę i jednocześnie prosty, przystępny i zachęcający styl. Dobrze się to czyta zarówno tym, którzy z terapią mają do czynienia, ale myślę że równie dobrze tą książkę przyjmie każdy kto choć trochę interesuje się psychologią. Ja z mojej strony mocno wam ją polecam. Naprawdę warto! I to nie tylko faceci powinni po nią sięgnąć, ale i kobiety. Może dzięki niej zobaczą jak ogromne wymagania stawiają współczesnym facetom. Cholernie przecież trudno pozostać barbarzyńcą, który będzie jednocześnie czuły i wyrozumiały. Co nie oznacza oczywiście, że się nie da.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz